1. Kiedy Krzyżacy przekonali się o dobrym przygotowaniu zamku do obrony i obsadzeniu go zaciężnym wojskiem, zrezygnowali z oblężenia. Wielki Mistrz spoglądając z oddali na zamek, powiedział: - Bracia, Kopernik może się bronić choćby pół roku. Nic tu nie zdziałamy. 2. Mimo zajmowania się obroną zamku Kopernik nie zaniedbywał obserwacji astronomicznych. - Wasza Wielebność jest niezwykle odważny – powiedział Hieronim. - Odważny? – zdziwił się Kopernik. – Nie widziałeś mnie nigdy z mieczem. 3. – Odważny, bo słyszałem jak inni księża mówili: "Kto twierdzi, że Ziemia jest tylko jedną z planet krążących wokół Słońca, jest bezbożny i heretyk. - Dziękuję ci za ostrzeżenie – odpowiedział Kopernik – i zamyślił się. – Będę musiał wyniki moich badań trzymać w ukryciu.
4. Minęło zaledwie kilkanaście dni spokoju i 26 stycznia 1521 r. niższy dowódca krzyżacki pokusił się ponownie o zdobycie Olsztyna. Niespodziewanym atakiem, w nocy Krzyżacy uderzyli na zamek. 5. Opanowali bramę, opuścili most zwodzony i wdarli się na dziedziniec. 6. Ale tu czekała ich niespodzianka. Za bramą na ziemi była rozpięta siatka ze sznurów i pętle, jakie zakładają kłusownicy na zwierza. Krzyżacy po ciemku ugrzęźli w sieci i wili się jak piskorze.
7. Wartownik na murze wystrzelił z działa budząc zamek.
Z szopy wyskoczyło kilkunastu żołnierzy, którzy trwali w pogotowiu.
8. Polacy zatarasowali bramę, zrzucając z muru kłody drzewa. Wszyscy Krzyżacy, którzy wdarli się na dziedziniec, albo zginęli, albo dostali się do niewoli. Reszta wycofała się w popłochu pod osłoną nocy.
« część 12)