Ta niecodzienna wystawa jest hołdem złożonym artyście i jednocześnie ucieleśnieniem marzeń tysięcy fanów, którzy dzięki niej mogli będą niemal dosłownie przenieść się w komiksowy świat swoich ulubionych bohaterów.

15 września – 24 listopada 2017, EC1 Łódź – Miasto Kultury, ul. Targowa 1/3
Wernisaż wystawy 15 września o godz. 18.30

Papcio Chmiel jest autorem kojarzonym przez wszystkie bez wyjątku pokolenia. Jego bohaterowie, czyli Tytus, Romek i A’Tomek są rozpoznawalni zarówno przez emerytów jak i przedszkolaków. Wystawa jest hołdem złożonym artyście i jednocześnie ucieleśnieniem marzeń wielu tysięcy fanów, którzy dzięki niej będą mogli przenieść się w komiksowy świat niemal dosłownie. Takiej wystawy komiksu, o takiej skali, w historii polskiego muzealnictwa do tej pory nie było. Autorem oraz kuratorem wystawy jest Wojciech Łowicki.

Dla wielu tysięcy fanów będzie to powrót do krainy dzieciństwa. Wszystko dzięki wizualizacjom wiernym komiksowi, jednakże w wymiarze 1:1. Znajdą się tu atrakcje dla młodszych i starszych, m.in. konkurs wiedzy, szukanie ukrytych liter tworzących hasło, układanie swojej wersji dialogu między postaciami (zabawa w tworzenie scenariusza), podróż do wnętrza Ziemi (gra wideo), możliwość zrobienia pamiątkowych fotografii, duża dawka informacji na temat komiksu, bohaterów i autora, a przede wszystkim sporo humoru poprzez ukazanie wybranych, najciekawszych przykładów, także oryginalnych plansz z serii o przygodach Tytusa, Romka i A’Tomka.

Ideą główną ekspozycji będzie świat fantastycznych pojazdów profesora Talenta i jego Instytut Wszechzbytków, gdzie pojazdy te powstają. Wśród nich m.in. mechaniczny koń Rozalia, wannolot oraz spektakularny wkrętacz, do którego nie tylko można będzie wsiąść i poczuć się jak pilot, ale i uczestniczyć (za pomocą programu – gry wideo) w podróży do wnętrza Ziemi.

Ekspozycja udostępniona dla publiczności wtorek–niedziela, godz. 10.00-18.00

Bilety wstępu (5 zł dla osób dorosłych i 2 zł dla dzieci) będzie można kupić na miejscu, bezpośrednio przed wejściem na wystawę.

15-17 września: na wystawę będzie ważny bilet na 28. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier.

    Z okazji imienin księcia HENRYKA II POBOŻNEGO  na zamku w POKUTABURG (już nie istnieje, bo nigdy go nie było), urządzono całotygodniowy ubaw połączony z tańcami i spożywaniem pieczonego na rożnie tura. Pito miody i poświęcone wody ze Zdroju Czystości i Miłości w Kropidłowie  Leśnym. Przybyli  liczni goście z innych Księstw i księża, niewidoczni na tanecznym obrazku, jako że osobom duchownym nie wypadało brać udziału w takich diabelskich podrygach. Papcio brał udział  tylko duchowo w całych  bezeceństwach, chociaż, że jego imieniny  wypadały w tym samym dniu co księcia Henryka II. 

     Zresztą Papcio uznaje tylko naturalny osobisty DZIEŃ URODZIN, a imieniny uważa sztucznie narzucone, przeważnie imion świętych. pochodzenia żydowskiego.

     Skąd się wzięło  imię Henryk ? Wielcy naukowcy, historycy,  poszukali, poszperali w starych archiwach i księgach Imion. I znaleźli; że imię Henryk pochodzi jakoby  ze staro-wysoko-niemieckiego, i składa się z dwóch elementów Haimi (, dom ,ojczyzna…) i Rihhi (potężny, bogaty, władca…i że następnie występowało już jako Heinricus, Heinrich. Imię przejęli z Niemiec nasi Piastowie i zaczęło wędrować po książętach jako Henryk.

     A dlaczego to książęce  imię otrzymał Papcio? W roku 1923 w dniu przyjścia na świat rodzicom Papcia spodobało się to imię znanych już wtedy osobistości, nosił je Henryk Dąbrowski – twórca  legionów z hymnu polskiego, Henryk Sienkiewicz pisarz, Henryk Siemiradzki artysta malarz… i tak dalej,  bo jako ludzie prości żyjący w zaborach, raczej o książętach Henrykach nie wiedzieli.

     Słusznie, Szympsia się zdenerwowała że jest  nieodpowiednio  ubrana na takie książęce przyjęcie. Czuła się jak dojarka. A jest społeczna zasada, że na każdą uroczystość trzeba dopasować swój wygląd. Do teatru ubieramy się inaczej, a na mecz piłki inaczej. Inteligentny Atomek zrozumiał to, i pragnął pospieszyć małżeństwu Zoowskim z pomocą.